czwartek, 28 marca

Czy denerwuje Was czekanie, aż Wasz iPhone skończy proces ładowania? Być może w 2017 roku, iPhone całkowicie naładuje się od 0% do 100% w zaledwie 5 minut, w przenośnym, przyjaznym dla konsumenta opakowaniu, które spowoduje, że czas długiego ładowania stanie się przeszłością.

Izraelski startup StoreDot zademonstrował podczas „Microsoft Think Next Conference” technologię, która pokazuje jak można naładować zwykłą baterię smarfona w niecałą minutę.

Jeśli wiesz, jak działają baterie to zapewne też uznacie, że jest to niesamowity problem. Zasadniczo baterie działają podobnie jak napełnianie balona wodą: na początku można do niego lać naprawdę dużo wody, bo jest tam dużo pustej przestrzeni, ale im bliżej do końca, trzeba wodę nalewać powoli, aby zapobiec wysadzeniu całości na siebie. To dlatego w bateriach ostatnie 20% ładowania trwa znacznie dłużej niż pierwsze 80%.

StoreDot twierdzi, że odkryli sposób, aby tą teoretyczną wodę do balona wtłoczyć szybciej i nie zwalniać, przy samym końcu. To śmiałe stwierdzenie i dość imponujące zwłaszcza, że StoreDot mówi, że technologia będzie wykorzystywała te same baterie co w istniejących smartfonach. Jedynym kosztem ma być dwukrotnie wyższa cena ładowarki, ale nie oszukujmy się, nie są one aż tak drogie więc to podwojenie ceny nie będzie zabójcze.

Niestety, na ten moment, prototyp jest wielkości ładowarki do laptopa, a technologia prawdopodobnie nie będzie gotowa na premierę do roku 2016. Może Apple podkupi ich pierwszy i przyspieszy proces rozwoju.

Udostępnij:
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbyś się podzielić swoim przemyśleniem? Zostaw komentarzx