wtorek, 19 marca

Serwis 9to5Mac informuje, że firma iFixyouri naprawiająca iPhone’y otrzymała nowe części, które jak twierdzą są obudowami kolejnej generacji iPhone’a. Część jest podobno wykonana ze stopu aluminium, który integruje zarówno tylny panel jak i boki urządzenia. 

Warto zauważyć, że część jest stosunkowo spójna z poprzednimi twierdzeniami, że następna generacja iPhone’a będzie zamknięta w „metalowym panelu” w tylnej części obudowy, ale w rzeczywistości wydaje się, że jest to po prostu inny sposób wykończenia zastosowany do tej części obudowy.

W tej części zauważamy również mniejszy port złącza dokującego, jak i większe otwory dla głośników i mikrofonu. Źródło tej części twierdzi, że Apple skorzysta z miejsca zwolnionego przez mniejsze złącze stacji dokującej w celu zwiększenia wydajności głośników w następnej generacji iPhone’a.

Wreszcie dostawca twierdzi, że część pojawiła się nie tylko w czerni i bieli, ale także w dwóch innych nieokreślonych kolorach, choć nie jest jasne, czy te kolory trafią do dokońcowej produkcji.

Co ciekawe, na zdjęcie części wydaje się pokazywać gniazdo słuchawkowe na spodzie urządzenia, tak jak w obecnym iPodzie Touch, a nie na górnej krawędzi, jak we wszystkich dotychczasowych modelach telefonów iPhone. To spostrzeżenie pasuje do niedawnego wycieku części gniazda słuchawkowego i mikrofonu. Wielu obserwatorów sugeruje, że ta część wygląda bardziej jak złącze dokujące niż element mikrofonu. Przeniesienie gniazda słuchawkowego do dolnej części urządzenia wyjaśniałoby taki układ elementu.

Na kolejnych zdjęciach dostarczonych przez to samo źródło zauważamy, że przednia kamera do rozmów FaceTime zostanie przeniesiona nad otwór słuchawkowy.

Udostępnij:
Subscribe
Powiadom o
guest

2 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
daqdam
daqdam
11 lat temu

Jak dla mnie metalowa obudowa na plus. Ale ten „nowy” dock w „nowym iPhonie” to nędzna próba zbicia kasy na nowych akcesoriach. Co do ekranu to doprawdy po cóż oni to zmieniają? Wiem, że to już w zasadzie przesądzone ale chyba Cook wdał się marketingowy wyścig taki sam jak kiedyś był w przypadku megapikseli w aparatach cyfrowych. Czy wszystkie smartfony muszą mieć 4 calowe ekrany? Szkoda bo ta spójność IOS traci ostatnio trochę na znaczeniu. Za chwilę trzeba będzie obsługiwać już kilka rozdzielczości. Aplikacje urosną, deweloperzy będą mieli większą zagwozdkę… Pytanie po co to wszystko. Tim WHY? p.s. znam odpowiedź… Czytaj więcej »

Daro
Daro
Reply to  daqdam
11 lat temu

3.5 cala to nie smartfon tylko jakas zabawka 4 cale to minimum zeby mozna bylo cokolowiek nazwac smartfonem. Przegladales kiedys internet na 3.5 calach? To obejrzyj sobie chociaz na 4.3 calowym ekranie to zobaczysz co to smatfon

2
0
Chciałbyś się podzielić swoim przemyśleniem? Zostaw komentarzx