Jak informuje Bloomberg News, Apple chce umożliwić programistom rozpowszechnianie uniwersalnych aplikacji działających na iPhone’ach, iPadach i Macach już w przyszłym roku.
Już w przyszłym roku deweloperzy będą mogli zaprojektować pojedynczą aplikację współpracującą z ekranem dotykowym lub myszą i trackpadem, w zależności od tego, czy działa ona na systemie operacyjnym iPhone’a i iPada, czy na sprzęcie Mac.
Apple planuje wstępnie rozpocząć wdrażanie zmian w iOS 12 i macOS 10.14 w przyszłym roku i może zgodnie z raportem ogłosić tę nowinę podczas WWDC 2018 w czerwcu. Dokładna linia czasu może ulec zmianie.
Apple zazwyczaj prezentuje podgląd następnych głównych wersji systemów operacyjnych iOS i macOS na WWDC w czerwcu, z wersjami beta dla każdej platformy dostępnymi dla programistów i publicznych testerów aż do września. Możliwe więc zatem jest uruchomienie interfejsów API dla aplikacji uniwersalnych w wersji wstępnej tego oprogramowania.
Apple wymaga obecnie od deweloperów tworzenia osobnych aplikacji dla iOS i macOS, ale aplikacje na iPhone’a i iPada często bardziej zwracają uwagę użytkowników niż ich odpowiedniki na Mac. Raport mówi, że nie jest jasne, czy Apple ostatecznie połączy mniej popularny Mac App Store z App Store na iOS.
Projekt ukrywający się pod kryptonimem „Marcepan” jest uważany za jedną z największych zmian planowanych przez Apple w przyszłym roku. W raporcie spekuluje się, że uniwersalne aplikacje ułatwiłyby Apple stworzenie jednego systemu operacyjnego dla wszystkich swoich urządzeń, gdyby kiedykolwiek udało się to osiągnąć.
Apple podąża śladami uniwersalnej platformy Windows Microsoftu, której celem jest pomoc deweloperom w tworzeniu uniwersalnych aplikacji działających w systemach Windows 10 i Windows 10 Mobile, z których ta druga jest stopniowo wycofywana.
