Apple planuje zapłacić fotografom, którzy wygrają konkurs fotograficzny „Shot on iPhone”. Firma ogłosiła to dzisiaj w zaktualizowanym komunikacie prasowym.
Apple wyjaśnił swoje stanowisko w sprawie płatności za zdjęcia po wielokrotnych skargach od artystów, które zostały wcześniej nagłośnione przez The Verge.
Konkurs „Shot on iPhone” został ogłoszony we wtorek, a wtedy Apple się nie oferował rekompensat dla zwycięzców. Zwycięzcy otrzymają jednak wypłatę, a Apple planuje wyświetlać zwycięskie fotografie w mediach społecznościowych i na billboardach.
Fotografowie byli zrozumiale zniesmaczeni tym, że taka firma jak Apple nie pomyślała o wynagrodzeniu za pracę artystyczną.
„By submitting your photo, you grant Apple a royalty-free, world-wide, irrevocable, non-exclusive license to use, modify, publish, display, distribute, create derivative works from and reproduce the photo (everywhere) Apple.”
Tim Cook net worth $625M
Apple market cap $730B https://t.co/Esyd1MBXf1— Timothy J. Reynolds (@turnislefthome) January 23, 2019
Apple twierdzi teraz, że wszyscy fotografowie, którzy wygrają konkurs otrzymają nieokreśloną opłatę licencyjną za wykorzystanie zdjęć na billboardach i innych kanałach marketingowych. Wcześniej nie było jasne, czy Apple zamierzał uiścić opłaty licencyjne, ponieważ wcześniejszy komunikat wydany przez firmę nie wspomniał o tym.
Zaktualizowane informacje są dostępne w komunikacie prasowym ogłaszającym konkurs oraz w pliku PDF z oficjalnym regulaminem konkursu.
Konkurs Apple „Shot on iPhone” rozpoczął się 22 stycznia i potrwa do 7 lutego o 23.59 czasu pacyficznego. Konkurs będzie oceniany zarówno przez profesjonalnych fotografów, jak i przez pracowników Apple z doświadczeniem fotograficznym.
